Krzyczę
Dla tych, którzy się trochę pogubili...
Zawszę gdy chcę żyć krzyczę
cichym szeptem mojej duszy
nieuchwytnej
i niepoznanej.
W barwach mej samotności
dopalam się,
wołam!
czy ktoś słyszy?
Mój duch wyrwał się
odleciał...
wraz z nieskromnym oddechem
tuląc się w iskę nadzieji.
Zainspirowany jednym z wierszy H. Poświatowskiej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.