Krzywo.
W ciemnościach
Zapalony jeden znicz- śmierci
Pod łóżkiem schowana
W lesie powieszona
Siedzi na kamieniu- zakrwawionym
Ucieka polną ścieżką
W kałuży odbicie
Przesiąkniętę nijakością
W oczach tli się ogień- śmierci
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.