Ku sobie
Jestem kobietą w spadającej rzęsie,
w kropli łzy zamieszanej w herbacie,
w zgubionych rękawiczkach
i w błysku oka, kiedy je znajdę.
Jesteś mężczyzną między zmarszczkami,
w zmrużeniu oka, między myślami,
gdy szukasz szalika, a ja go znajduję,
tak między nami.
A dzieci niczym winobluszcz
żądny światła i większej przestrzeni
na całe szczęście pnie się do góry
po chmury.
I spotykamy się w jednym uśmiechu,
albo w bliźniaczym westchnieniu,
my ku sobie zgarbieni,
patrzymy w oczy.
Komentarze (17)
Pięknie w takiej miłości i tak po wspólne zmarszczki,
pozdrawiam:)
Bardzo bliskie myśli - dobrz ujęte -podoba mi się