Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

lakonicznie o mojej żonie

względnie estetyczny wygląd
i grzywka przycięta lekko
snobistycznie
wyłamuje się z korowodu ludzi
chyba nadgorliwych

zasmuca fakt
że tylko nieznacznie wykształcony
zmysł estetyczny
wykrusza się z jakże nienaturalnej ewolucji

cholera bierze
gdy mówi pod nosem o małżeńskiej powinności
kurczowo trzymając penisa kolegi

wybijam się z tej grupy ludzi
zaznaczonych
gdybając że
a może coś się zmieni

na stojąco postanawiam wymodlić
ostatnie słowa przysięgi
chcę dziś słodko spać

zachłysnę się pigułką prorodzinną
mniemam że docenisz poświęcenie

jutro wyceluję w twoją skroń
głazem z ogródka

autor

smykusmyk

Dodano: 2005-05-29 15:10:02
Ten wiersz przeczytano 409 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »