latające

najważniejszą w życiu każdego anioła jest chwila gdy Pan mówi mu zgiń

muchy zleciały do nagiego mięsa
nie wyklepią więc po co się ubierać
mieszkamy w prywatnym ogrodzie

na środku kwitną majtki z czarnej koronki
magnetyzm epicentrum i fal sejsmicznych
z powodzeniem udaje ściany

nie trzeba nawet łazienki bo
czasem morze skojarzeń szumi
między literami jednego wyrazu

choć bywa że pierwsza szturchnie ostatnią
i wywracają bajkę do góry znaczeniami

uczymy się pływać zapominając o lataniu
mucha złapana w locie nie uwiera w szyję
nie słuchamy jeneralskich przykazań
bajdy zmyślamy dla ziół leczniczych

w kącie rośnie cicho nasza bazylia

autor

tommek

Dodano: 2007-06-25 12:00:30

Ten wiersz przeczytano 577 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie