Lawiracje

Jestem
Nie ma mnie
Znikam
Pojawiam się

Prawdziwie błądzę po bezdrożach fałszu,
Fałszywie docieram do rozstajów prawdy...
Szukam tchórzliwej miłości wśród dzielnej nienawiści...
Jestem odważna w swej ucieczce,
Uciekam przez odwagą...
Mocno trwam w beznadziejności,
Beznadzieja trwa w niemocy...
Świat chce mnie wyrzucuć,
Ja chcę zostać odchodząc...
I nie ma już nadziei,
Że nadzieja mnie odnajdzie...

autor

_KoRa_

Napisany: 2006-01-05 Dodano: 2006-01-06 13:28:56

Ten wiersz przeczytano 600 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie