Lepiuchy II - gie

Fajne lepiuchy z uśmiechem na twarzy...
Uroczego popołudnia Moliczko:)

Zuzanno 45,
dziękuję za wieność!!!!!!
Spróbuję kiedyś raz jeszcze, może mi się uda Ciebie
namierzyć.
Serdecznie pozdrawiam i życzę miłych niespodzianek
losu.

Drugie super, pozostałe też dobre, miłego dnia molico
:)

:) molico! motylek to trochę trudny styl ale lepiuchy
-lizać paluchy

Dobry ten mo tyłek :)

Rozbawiłaś mnie.
Pozdrawiam :-)

Świetne, zwłaszcza trzecia! hi hi!
Moliczko! napisałaś, że nie dam się znaleźć? ależ
jestem, jestem! tyle, że przestałam publikować na
Beju! jednak odwiedzam moich ulubionych autorów do
grona których zaliczam Ciebie!
można mnie znaleźć na facebooku profil Zuzanna
Bahtar:)
Serdeczne pozdrowienia przesyłam i życzę miłego dnia:)

O Qrcze pieczone w pysk hehehehe,
ale zagwozdka.
molico...
cudowne lico,
aż czcionka furczy
- gdy w brzuszku burczy
lecz już niedługo
złoty czterdzieści i...
w długą!.

:)))) Fajne! Dobanocki. Pozdrawiam serdecznie:))

Ależ w dechę!
(oczywiście decha była nowa, zdrowa, bez dziury po
sęku).

Lepie pośmiać się z molicą
niż stać smutna pod tablicą

Pozdrawiam serdecznie

lepiej pośmiać się z molicą
niż być dewotką pod kaplicą :)))

świetne...lepiej pływać żabką, ale fajnie znać się z
tak wesołą "babką" jak Ty;):) pozdrawiam

Drugi super :) Pozdrawiam.

motylek i mnie do gustu przypadł a ja reprezentuje
styl warszawski Pozdrawiam moliczko:))dziękuję za
wzruszający komentarz u mnie