W lesie wyobraźni
Błądzę po tajemniczym lesie wyobraźni,
po polanach nicości - wśród traw, drzew,
mchów...
Bez korzeni...
Nie zdążyłem ich tam jeszcze zapuścić,
jestem tam tylko gościem.
Kimś obcym, to nie jest mój dom...
Idę przed siebie, bez obranego kierunku.
Mijam wysmukłe sosny, wysokie brzozy,
masywne dęby, kasztanowce i akacje.
Czuję woń lasu, świeżą, prawdziwą i dziką
naturę,
pełna siły i mocy.
Słyszę śpiew ptaków, widzę w koronie
drzew
ich podniebne gniazda.
Widzę także jamy, kryjówki wiewiórek,
lisów, zajęcy.
Ich domy rodzinne, pełne ciepła...
Mijam leśny potok, przeźroczysty i
krystaliczny.
Pełny życia i nim tętniący.
Żyją w niej ryby (niestety nie znam ich
gatunku)
oraz cały biosystem wodny...
Nie zakłócam ich spokoju, idę dalej...
Kierunek nie ma znaczenia...
Podziwiam piękno przyrody leśnej,
nietkniętej przez człowieka
(ani jego stopa nie stanęła w jego
królestwie,
ani ręka, która nie wyrzeźbiła niczego co
jest jej częścią,
ani nie zabiła...)
Las rządzi się własnymi prawami - prawami
natury.
Mijam zawalone drzewo,
jego skóra powoli opada na ziemię.
Dzięki pracy korników i innych małych
leśnych organizmów
uwydatnia się ściółka leśna.
Mijam też martwą wiewiórką, rozszarpaną,
w połowie zjedzoną przez jakiegoś leśnego
drapieżnika.
Ekosystem leśny jest samowystarczalny,
pracuje niezmiennie od wieków ,
istnieje w niej pełna równowaga.
(Nic w przyrodzie nie ginie)
Coś obumiera, coś się rodzi...
Słońce przebija się przez gałęzie drzew
i dopiero po ich pokonaniu dociera do
najniższych partii ekosystemu lasu
(do krzewów i mchów),
które muszą maksymalnie wykorzystać swoje
możliwości,
by przeżyć i przetrwać,
by zdobyć trochę życiodajnego światła...
Wszystkie gatunki tworzą razem jednolitą
całość,
składającą się na ekosystem leśny.
Owe słońce jego promienie docierają także
do mnie.
Jego łuna opada na moje oczy, chwilowo mnie
oślepiając
na tyle mocno, że musiałem zasłonić
oczy.
Gdy je odkryłem, nie w lesie się
obudziłem,
lecz we własnym łóżku...
Las był prawdziwy, lecz tylko w mojej
wyobraźni.
Insp. Marek(gajowy) N.Y.
Komentarze (3)
nie jestem zwolenniczką długich wierszy, ten
przeczytałam z przyjemnością:)
właśnie tak powinien wyglądać prawdziwy las ( w nie
tylko w wyobraźni)
Dobrze jest mieć las wyobraźni.