W letnią noc
ktòra smakowała solą,
głodni
wzajemnych potrzeb.
Dwie zapomniane egzystencje,
na pierwszym spotkaniu
bez onieśmielających słów.
Fluorescencyjny moment
pod gwiazdami,
gdzie delikatnie otworzyłeś
przyszłość jako jedną z
możliwości.
autor
Mirabella
Dodano: 2022-07-19 09:57:20
Ten wiersz przeczytano 908 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
To ten właśnie moment pod gwiazdami, z podobaniem
przeczytałem, pozdrawiam ciepło.
Oby pierwsze spotkanie zaowocowało dłuższą
fluorescencją pod gwiazdami :)
tak to ta chwila
To była chwila, dla których warto żyć...
Ciekawe refleksje, jak sen nocy letniej...
Pozdrawiam serdecznie :)
obiecująca przyszłość.
Przeczytałam z podobaniem :)
skróciłabym tylko odległe spacje między wersami, żeby
lepiej się czytało...
Serdecznie pozdrawiam :)
Z pewnością owa letnia noc zostawi niezapomniane
wspomnienia.
Pozdrawiam:)
Dobry wiersz, piękny.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz!
"Fluorescencyjny moment
pod gwiazdami"
Oby się wypełnił :)
Pozdrawiam serdecznie :)