Limeryk na słabe gardło
Zainspirowana limerykiem wiesiołka, ciąg dalszy popełniam w temacie :-)
Zjadłszy pizzę turysta raz w Pizie,
stwierdził: po niej cóś w gardle mnie
gryzie.
Więc wypił dwa piwa.
I rzekł: wieża krzywa???
Chyba jestem na bani lub w schizie !!
autor
Ewa Marszałek
Dodano: 2015-07-22 13:33:19
Ten wiersz przeczytano 2054 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
re; dz.arlekina :-)
Zobaczywszy krzywą wieżę w Toruniu,
zląkłem się, że mam kuku na muniu :-0
Gdym podszedł blisko
tom pojął wszystko.
I rzekłem: dziękuję, boziuniu ;-)
:)
Krzywa wieża jest też w Toruniu...
co się rymuje, Autorka w try migi zgaduje;)
to raczej po pizzie niedopieczonej :) zakręciło się w
głowie :) bardzo wesoło :):):)
Mógł popić wodą.Świetny limeryk.Pozdrawiam
A to miał biedak pecha:)) i dylemat
Bardzo fajny limeryk:)
Pozdrawiam cieplutko:)
fajny na wesoło :)
Doskonały pomysł z tą krzywą wieżą. Zainspirowałaś z
pół bejowiska!
Fajny L5 V.T.
Ale już One Moment to, jak dla mnie, mistrzostwo
świata - pełny odjazd, prawdziwa... schiza. Zrobić z
tego limeryk i będzie "bąba".:)
nie zła przygoda w Pizie ...w Pizie pizzy nie podają
bo tam krzywą wieżę mają -
w Neapolu mówię wam jest najlepsza -
pojedź tam:-)
pozdrawiam
bo mini, i najsłabsza - wiedza o atrakcjach miasta ;-)
Pewnie delikwent rzadko używa,
skoro ma problem już po dwóch piwach!
Pozdrawiam!
Bardzo mnie uśmiechnął.
Pozdrawiam.
Fajny limeryk.Pozdrawiam z uśmiechem.
Slabe gardlo, jeszcze slabsze oczy?
Fajny pomysl:)
Uśmiech ślę wszystkim nr 5, czyli rozśmieszający ;-)