Limeryki
Pewien osioł w wiejskiej zagrodzie
postanowił żyć „o samej wodzie”.
Nie tknął owsa i siana,
aż dnia któregoś z rana
pochowali biedaka w ogrodzie.
Mała muszka z góralskiej chałupy
wpadła raz góralowi do zupy,
a on wziął ją za nogę
i rzucił na podłogę
mrucząc, no i zupa do d……..y
Panna Kasia, mieszkanka Tłuszcza
od pewnego czasu się puszcza.
Kiedyś, gdy była mała
to się jeszcze trzymała.
Dziś dorosła i twierdzi, że już trza.
Pewna panna z miejscowości Piła
drugie dziecko sobie urodziła.
Gdy dziwili się mówiła. A co?
Rodzę drugie bo na drugie płacą.
Z pierwszym to bym nie zachodziła.
Komentarze (17)
Jak andreas uważam trzeci za cacuszko, bo rym "już
trza" takie z niego robi :-))) Super.
Trzeci świetny.
Pozdro.
Niezłe:) Serdeczności.
:)))Dobre
:))
Fajne limeryki. Pozdrawiam.
Fajne są one...
+ Pozdrawiam
Ostatni uśmiecha do bólu brzucha :)
Pozdrawiam:)
pozdrawiam z uśmiechem:)
Fajne, fajniutkie, wesolutkie:)))
Miłego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Uwielbiam dobre limeryki!
ostatnia pouczająca
Pozdrawiam serdecznie
Urocze, życiowe
wszystkie świetne z dawka humoru - dzięki za
uśmiech:-)
pozdrawiam
rozbawiłeś/aś:)