Limeryki z gwarą IV
W Szczytnie frejlyna jiskry take mnioła,
w piwnicy kajś ksiójżki wyprzedowała.
Uzyskam "Pana Tadeusza"?
szefie - cyrkuł znów pana rusza
Z roztworzónó gambó Handziam łostała.
Roz w Stazigudzie szemel buł furał,
na dziywczoki tlo i tero ślypsiał,
w internecie oraz w prasie,
gdzie i jak zarobić da się.
Łón o bożam śwecie uż zaboczuł.
Z Rydzyn jerzyk chciał lecieć do nizin,
niechcący dość szybko wpadł w las
krzyży.
A tam były same plusy
nie ma ludzi, tłuste muchy.
I zakrzyknął - z morą idzie przeżyć.
frejlyna- panna
piwnica- sklep
szemel- lajkonik
dziywczoki- dziewczyny
zaboczuł- zapomniał
ślypsiał- wpatrywał się,
furał- latał
Gwara warmińska.
Komentarze (48)
przepraszam , że dopiero teraz komentuję (czytałem już
rano)
po pierwsze to moim zdaniem słowniczek ciut
przykrótki:
z morą (mora) ? - coś w odniesieniu do cmentarza
rozumiem
cyrkuł - komisariat?
no właśnie
Aż mnie rozbolała głowa (z tym pierwszym)
że na piwnicę sklep mówią to jasne
ale czy tu wtrąciłaś słowo bez-gwarowe?
czy na Warmii mówi się odwrotnie
na sklep - piwnica
nie wiem
*
frejlyna Handzia(m) - panna Andzia
to ta sama osoba to lepiej te wyrazy wymienić
miejscami
przepraszam za kłopot bo wygląda na to, że tylko ja
nie rozumiem
Do mnie nie przemawiają, ani w formie, ani w treści.
Bardzo cenię utwory pisane gwarą.
Pozdrowienia:)
przyznaję, że ciężko mi szło.
Podziwiam Aniu :) Jesteś wspaniała :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetne! Czytając je na chwilę "zaboczułam" o bożym
świecie.
Cieplutko pozdrawiam
Fajne, z przyjemnością czytałam :)
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrego humoru nigdy nie za wiele:)
Pozdrawiam
Marek
Dziękuję.
Za takie NIEZWYCZAJNE limeryki powinno się dawać 10
punktów na 10 a nie tylko 1.
Bo gwara warmińska jest wyjątkowo trudna i odchodzi w
zapomnienie ale dzięki nawet twoim limerykom Aniu
stanie się nieśmiertelna niczym kronika Galla Anonima.
Świetne, dzięki za uśmiech.
Pozdrawiam
Ja też ze słowniczkiem w ręce, trudno nawet powtórzyć
te słowa.
Podziwiam tylko
No musiałam skorzystać ze ściągi, ale było warto -
super są :)))
Fajne Aniu. Ja nie mam trudności ze zrozumieniem.
Znane mi są te słowa. Serdecznie Ci dziękuje i
pozdrawiam.
Trzeba przeczytać kilka razy i bez słowniczka ani
rusz...ale zatrzymałaś na dłużej i wywołałaś uśmiech
:)
Pozdrawiam Aniu :)