Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki wprost z fabryki 45


Cnotliwa Ania wieczorem w Wiźnie
przyszła na randkę w grubej bieliźnie
ale przezorna była
i dziurkę zostawiła
miała nadzieję, że się prześliźnie.

Pulchna Marzena rankiem w Grajewie,
chciała numerek walnąć na drzewie.
Jednak gałąź spróchniała
dziewczyny nie utrzymała.
Moczy dziś zęby w szklance na zlewie.

Frywolna Gosia co mieszka w Kolnie
chciała załatwiać wszystko oddolnie
Lecz nieostrożna była
i kalendarzyk zgubiła
Dziś trójkę dzieci bawi mozolnie.

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2021-08-17 11:00:50
Ten wiersz przeczytano 667 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

Sotek Sotek

Dobrego, życiowego humoru nigdy nie za wiele:)
Dziękuję za uśmiech:)
Pozdrawiam i gratuluję pomysłów:)
Marek

andreas andreas

Dochodzisz do wprawy.
Pozdro.

Kropla47 Kropla47

Ha ha, dziękuję za uśmiech:)Pozdrawiam serdecznie
Gminny:)

GrzelaB GrzelaB

Wszystkie udane :). Pozdrawiam :)

GabiC GabiC

:)))
No, to pojechałeś po bandzie;)
Pozdrawiam z uśmiechem:)

JoViSkA JoViSkA

hahaha...dobre wszystkie :))) Dzięki za uśmiech :)
pozdro Gminiuś :))

anna anna

superowe są!

Marek Żak Marek Żak

Jedne z Twoich najlepszych. Pozdrawiam

jastrz jastrz

Staszek był znany w całej Czeladzi
Z tego, że na noc chodzi do Jadzi.
Gdy w odwiedziny
Siostra dziewczyny
Przybyła, Stach rzekł: "Też nie zawadzi."

@Krystek @Krystek

Hahaha - wszystkie fajne - czytałam z uśmiechem.
Miłego i udanego dnia:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »