Lis się dziś wiewiórce zwierza
W lesie znowu awantura,
już doprawdy nie wiem która,
znów sprzeczają się zwierzęta,
chociaż zgoda, to rzecz święta.
Lis się dziś wiewiórce zwierza,
że pretensje ma do jeża,
że się nawet go obawia
gdy "na baczność" kolce stawia.
Jest wszystkiego zbyt ciekawy !
"wsadza" nos swój w cudze sprawy !
na las cały zły lis krzyczy,
wady jeża przy tym liczy.
Miesiąc temu mnie i zięcia
chciał wyprosić jeż z przyjęcia,
przekonany byłem święcie,
że dla wszystkich to przyjęcie.
Wielkie było me zdziwienie
gdy chciał sprawdzić zaproszenie,
ja przy sobie go nie miałem,
całkiem o nim zapomniałem.
Zięcio mój nie dyskutował,
wnet z przyjęcia zrezygnował
ale ja nie ustąpiłem
i niebawem toast piłem.
- Wiem ! - krzyknęła w głos przepiórka,
była tam też moja córka,
dla znajomych i rodziny
kos urządzał imieniny.
Ja odmienne mam więc zdanie :
na zabawę na polanie,
teraz często tak się zdarza,
wynajmują ochroniarza.
Jeż tą funkcje tam sprawował,
gości sprawdzał i pilnował,
nikt w te plotki nie uwierzy,
wszystko było "jak należy".
- Ja nie zmienię swego zdania :
brak jeżowi wychowania,
trzeba uczyć go ogłady,
nie ma na to innej rady.
Chociaż jestem wykształcony,
no i bardzo ułożony,
nie chcę uczyć jeża - gbura,
taka jest już ma natura.
- Oj nieładnie Panie Lisie,
nie wydaje chyba mi się,
masz coś w sobie z chwalipięty,
przy tym kłamiesz "jak najęty".
Ty nie byłeś tam proszony
więc się nie czuj urażony,
prawdę mówiąc między nami
wszedłeś tam tylnymi drzwiami.
Jeż wspaniale się zachował,
wcale Cię nie krytykował,
nie wyprosił po raz wtóry,
nie chciał wszczynać awantury.
Może kłopot wszystkim sprawiam
lecz ocenę Wam zostawiam,
warto to przedyskutować
jak kto winien się zachować.
Komentarze (36)
podoba mi się w wierszach ,że mają jak to bajki
,odniesienie do naszych wad i słabości!
danusiu i co to napisac jak zwykle wspaniala bajeczka
super zgrabnie napisana tak jak to ty tylko potrafisz
Z przyjemnością wracam znów do Ciebie i Twoich
wierszy, Danusiu... Piękna bajka- nie tylko dla
dzieci. Dziś o jeżu i o lisie... sypiesz pomysłami jak
z rękawa! Jesteś Mistrzynią i ja ciągle czekam na Twój
tomik! Całuję, M.
Wiersz nie tylko poucza,ale takze zmusza do wyciagania
wnioskow co bardzo mi sie podoba bo uczy logicznego
myslenia wiec jest takze dla dzieci i oczywiscie dla
nas nie tylko jak zawsze czyms przyjemnym do
poczytania ,ale takze swojego rodzaju zabawa
polegajaca na krytycznej ocenie poszczegolnych postaci
w wierszu.
Edukacyjny, mądry, świetny. Morał do zagospodarowania
i bingo!
Pisz, pisz bo jesteś perfekcjonistką.
wiersz zabawny a i moral z tego madry,podoba mi sie
Bardzo fajna rymowana bajeczka, pieknym piorem
napisana.
Jak zawsze lekko i pieknie. Po tych wszystkich
komentarzach, czyz mozna jeszcze cos dodac? Moze za
"mmama" podpowiem, jezeli moge - zamiast "trza
nauczyc" - "trzeba uczyc"?. Wtedy rytm bedzie
zachowany.
Świetny wiersz, czyta sie go lekko i płynnie, rymy
idealne. Pobudza wyobraźnię :)
heh :) bardzo interesujący wiersz ! :)) Bardzo fajnie
się czyta :) .
a, co do mojej przyjaciółki to ona raczej z pomocy nie
skorzysta .
Piekna bajka na dobranoc,,i znow nie mam nikogo zeby
mi ja poczytal...a lisa
cwaniaczka nawet wsrod kudzi mozna
spotkac.
w dziesiątej zwrotce w wersie trzecim moim zdaniem
powinno być nie trza a trzeba a wiersz jak zawsze
udany czyta się lekko
prawie jak Brzechwa! nie, no poważnie wiersz wspaniały
dla dzieciaków, rymy idelne dobrane:)i zakończenie też
godne siebie;)
Jak sie czyta twoje bajki to o bożym świecie się
zapomina....:)
lisek jak lisek z chytrości słynie, będzie czarował, a
wad nie skryje... - Danutko jak zwykle pięknie.