List do Stasia
Asia do Stasia -
czy masz mojego kochasia?
Bo Mała się upomniała
i mówi, że jeszcze mieć by go chciała!
Więc ja jej to tłumaczę,
że wtedy to chwila była.
Ja się zapędziłam
i trochę pobłądziłam.
No bo było wino,
co nie służy wszystkim dziewczynom,
muzyka głośno grała,
no i wiesz moja Mała !!!
A ona, żebym się nie przejmowała,
bo ona fajnie hulała
i bardzo jej miło było
i szkoda, że się skończyło.
Więc spytaj się Stasia,
czy ma mojego kochasia,
a może pożyczyć może,
jakby nie miał czasu w tej porze,
jak spytać nie wiedziałam,
więc wiersz ten napisałam.
Na odpowiedź czekam z niecierpliwością
!!!
(Szkoda,że czekać trzeba na odpowiedż
z taką miłością)
Komentarze (2)
Mariat,to bardzo radosny erotyk.!Wazne,ze kochasie
sa,!!!++++
Gdzie tu erotyk????