Los w dziesiątkę chybił
Światłość w sierpniu, Po niej przyjdzie
jesień.
Będą grzyby, ziemniaki, kapusta...
Ile razy się jeszcze pocieszę ?
Ani razu nie trafię w twe usta.
Tarcza w sercu. W dziesiątkę los chybił.
Od miłości tak blisko do zera.
Życie swoje przeżywam na niby.
Właśnie myślę, ze nagle umieram.
Jednak żyję. Więc czyje to głosy?
Odrzucenie. Tęsknota. Zwątpienie.
Kleszcze, muchy, komary i osy...
Wszystko inne przypomina ciebie.
Gregorek, 27.7.21
Komentarze (5)
A może właśnie kleszcze,komary,muchy i osy ją Ci
przypominają...
trudno się żyje w związku gdzie tylko jedna strona
jest zaangażowana.
Zgrabnie.
Ten związek to istne tortury mz
Pozdrawiam
Świetny wiersz (i tytuł też).
Pozdrawiam.
Tęsknota potrafi dać się we znaki. Niesamowicie dużo
może przypominać o kimś bliskim...