Łyse chudzielce
Ma już na koncie podpaleń bez liku
grasuje za rogiem tam w zagajniku
widziało go wielu, nikt nie reagował
on skrupulatnie dzieło kontynuował
Podobno, że łysy, wysoki i szczupły
nocą butelki same się tłukły
tydzień gdzieś temu powiesił kotka
może to kotka zabiła zła plotka
Lęk w ludzkie oczy zagląda wielce
może nie łyse to podpalają chudzielce ?
Może gdzieś między niczym a brakiem
spotyka się domysł ze zwykłym strachem
autor
YARI
Dodano: 2013-05-03 13:29:47
Ten wiersz przeczytano 749 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Domysły między ldźmi chadzają czy łys czy chudzi...tak
poczynają...
Świetny... z mądrym przesłaniem!
Pozdrawiam:)
Miłego dnia.
na gorącym uczynku zapałkę złapali
jak o draskę się tarła,
policja szybko przyjechała...
a ona jak głupia się darła
Pozdrawiam serdecznie
Lęk w ludzkie oczy zagląda wielce
może nie łyse to podpalają chudzielce ?
Może gdzieś między niczym a brakiem
spotyka się domysł ze zwykłym strachem
A u nas jest taki lekko rudawy co to podpalał aż wpadł
na własnym podwórku w Nowy Rok jak podpalił budynek
gospodarczy.Pozdrawiam
Ciekawy wiersz...wiele opiera się o domysły i lęki.
Ponoć strach ma wielkie oczy, ale się okazuje że
również jest łysy i chudy;)
Zaintrygował, obiecał rozwikłanie zagadki i na
obietnicy cię skończyło...
sądząc po tytule to chory na raka po chemioterapii :)
Plotka urosła i strach zasiała... Ciekawy. Szacuneczek
:D