Małe EGO
Do tej pory gra mnie niosła,
nawet miałem z tego chwałę.
Ale w końcu mnie przerosła,
pozostało EGO małe.
Już myślałem, że wygrywam,
nawet piony gnałem śmiałe.
Ale w końcu wyszła zgrywa,
pozostało EGO małe.
Wypuszczałem w tan figury,
tylko znanym mi kanałem.
Wyczyniały jednak bzdury,
pozostało EGO małe.
Poświęciłem nawet króla,
taki sposób planowałem.
Lecz ten skonał w strasznych bólach,
pozostało EGO małe.
I tak EGO dotąd małe,
wielkiej gry przegrało boje.
Bo wciąż jest niedoskonałe,
ale jednak, wciąż jest moje…
Komentarze (1)
Rytmicznie:-)Przyczytałem z przyjemnością :-)