O małej koparce co spać nie chciała
Wiersz powstał na prośbę mojego synka, pasjonata koparek. Plac budowy to fascynujące miejsce...
niebieska koparka całą noc nie spała
bardzo niecierpliwie na ranek czekała
nie pomogły starszej wywrotki namowy
mała, pośpij trochę przed dniem pracy
nowym
z rana na budowę maszyny jechały
dół pod fundamenty wykopać tam miały
ta większa koparka jest na gąsienicach
a mała na kółkach - to jej pomocnica
pracowały ciężko bez cienia zadyszki
nabierały ziemię w swe potężne łyżki
potem ją na wielką wywrotkę wrzucały
sami to przyznajcie - wysiłek nie mały
gdy w południe słońce świeciło ochoczo
kierownik budowy pozwolił odpocząć
mała kopareczka poczuła zmęczenie
spać jej się zachciało, ziewnęła
dyskretnie
zanim się spostrzegła smacznie już
chrapała
i nawet po przerwie zbudzić się nie
chciała
a duża koparka choć nie była rada
dół musiała kopać bez pomocy, sama
kierownik budowy docenił ją później
i pogratulował wytrwałości dużej
małej tak doradził: doświadczenie
zbierasz
dobrej rady starszych nigdy nie lekceważ
zrozumiała wreszcie mała kopareczka
że nocny spoczynek - sprawa to konieczna
gdy jesteś wyspany to masz więcej siły
na zabawę, pracę, mój kolego miły!
Jakby się ktoś dziwił - koparka musiała być niebieska. To ulubiony kolor...

Maria M.


Komentarze (15)
napisanie historii z morałem to też sztuka.. tym
bardziej dla dzieci.. tobie się udało.. gratuluję! :)
A kup mu książeczkę "BOB BUDOWNICZY" tam są kolorowe
kopareczki i bodaj niebieskie, do tego prawdziwa
przyjażń maszyn, ptaków, ludzi. Bardzo pouczajace tak
jak Twój wiersz.
ładnie i zgrabnie opisane te przygody w zabawie z
ulubiona zabawką.Trzseba rozwijać umysł dziecjka
właśnie poprzez zabawę.Ciekawe podejście do
tematu,ciekawy wiersz
Twoj wiersz czyta sie jak bajke i tak jak wiekszosc
bajek, ma do przekazania madrosc zyciowa.
Mali chłopcy uwielbiają samochody,i koparki,że nie
wspomnę o innych pojazdach,ale pięknie opisałaś życie
koparek,pracy na budowie,konieczności odpoczynku,że na
pewno synek doświadczenia zbiera i dobrych rad nie
będzie lekceważył.Uczłowieczona koparka żywo przemawia
do dzieci.Dobre metafory i rymy.
Nigdy dotąd nie czytałem bajek,to jest prawie moja
lektura na beju,ale ze względu na pogorszenie wzroku
ograniczam mój wysiłek-w twojej bajce na przykładach
opisu nie tylko zabawa,ale wskazujesz i propagujesz
zawód budowlańca i wiele innych korzyści płynących z
wiersza,a dzieci są dobrymi obserwatorami..życie z
bajki wzięte..brawo..
... a i Małego chyba łatwiej teraz "zagonić" po bajce
do łóżeczka..? Świetne, lekkie i pouczające. Mądre!
Pozdrawiam...
Wiersz z morałem ładnie i błyskotliwie napisany, dobre
pióro
Gdy jestes wyspany - to masz wiecej sily!
Oj,prawda,prawda.Brawo za wiersz. Ladne rymy i
metafory.Przyniosl mi usmiech.
Nie znam sie na koparkach ale usmiechalam sie do tego
wierszyka od ucha do ucha. Jaka ona ludzka- to
ziewnie, to sobie przemysli...nie ma jak to zycie na
budowie. Swietny wiersz
i bardzo dobrze ,że poprosił ,bo wspaniały wiersz
powstał -duży plus za bardzo wychowawczy wiersz
Super wierszyk, mojemu Jasiowi bardzo sie
podobał:)Brawo:)
Pieknie dobrze że uległas namowom. Kto ma talent ten
napisze o wszystkim.
Czytając śmieję się sama do siebie - super
metafory i przenosnie - koparka poszła spać odpoczywac
musi jak człowierk bo i cały wiersz może dotyczyc
dorosłego życia, zycia wogóle - odpoczynek konieczny
dla wszystkich. Mądra puenta.
Wogóle wiersz podoba mi się prace koparek dokładnie
opisane -widzę za oknem plac budowy nowego bloku, tak
te koparki pracują.
Brawo podoba mi się.
świetny wiersz - ciekawa bajkowa historia - wartko
płynęła - puenta cudna - wychowawczo moralizatorski
ton wypowiedzi skrzętnie skryty między wersami i o to
chodzi!
hehe no i widzisz dzieki Twojemu synkowi powstal
calkiem przyjemny i madry wierszyk..to synek juz jest
chyba Synem skoro interesuja go takie rzeczy :P