maluję szklane niebo
Tęsknotą maluję
Szklane niebo
Szaro - deszczowe
Wzdycham
A ono znowu płacze
Ciężkie chmury
Spadają na ziemię
Deszczową kroplą nadzieji
W kałużach widzę
Twoją twarz
Tęsknotą maluję
Szklane niebo
Szaro - deszczowe
Wzdycham
A ono znowu płacze
Ciężkie chmury
Spadają na ziemię
Deszczową kroplą nadzieji
W kałużach widzę
Twoją twarz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.