manekin
ubrany w nie swoje ciuchy
zatracił tożsamość
musi stać sztywno
w określonej pozie
przypominają mu o tym szpilki
wyostrzone na miarę
pamięta też
by nie patrzeć na boki
odkąd stracił głowę
dla krawcowej
autor
Roxi01
Dodano: 2016-08-22 23:49:50
Ten wiersz przeczytano 968 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
+) świetny
miłego dnia :)
Bywa że i ludzie jak te manekiny...
świetnie.Pozdrawiam:)
Super myśl
tylko wspolczuc manekinowi. Podoba sie.
pozdrawiam, Roxi :)
takich sztywniaków znam osobiście +++
Świetny wiersz! Pozdrawiam :)
Och, takich manekinów jest mnóstwo
Biedny ten manekin. Serdeczności.
..a ta "krawcowa" kraje,
jak jej materii staje..
od Wielkiego Wybuchu
wymaga
od manekinów posłuchu
jak to manekin... można porównać z osoba
ubezwłasnowolnioną :(