Manowce
Zwodzonym przez Syreny, by oczu swych nie zamykali...
Podejdź do mnie bliżej
I podaj dłoń swą drżącą
Dotknij mnie,..Ja nie gryzę
Dlaczego oczy Twe tak bardzo błądzą?
Chodź, nie bój się
Zabiorę Cię w miejsca Tobie tak obce
A znane mojej osobie
Tam gdzie zatopione żaglowce
Gdzie łza nie wypływa nigdy spod powiek
Do wybrzeży Wysp…Cię zwiodę
Malowanych nocą zmysłami
Gdzie plaże są jak śnieg białe
A reszta kreślona Twymi marzeniami
Poprowadzę Cię do krainy namiętnej
Blaskiem oczu drogę Ci wskażę
Pieszczotą nakreślę mapę
Pocałunkiem właściwy szlak pokażę
Nie bój się, więc…
Podążaj mym śladem
Tam gdzie westchnień szept usłyszysz
I zostań tam… pod uczuć Wodospadem
Wołam Cię… Czy mnie słyszysz?
Piratky
...bo muzyka jest natchnieniem http://www.youtube.com/watch?v=EDhetOAvogs
Komentarze (3)
Krótko-piekny i bardzo dobry wiersz. pozdrawiam
ależ ta syrena kusi... pięknie napisane, melodyjnie i
bardzo obrazowo
nie rozumiem dlaczego nikt nie zajrzał do tego
wiersza:) chyba umieszczasz je 5 min przed północą:)
jesli chcesz wiedzieć co myślał to ma on adres mail :)
napisz , zapytaj, ja też mam mail :) zapraszam do
rozmowy poza :)