MARZENIA?
Drzewo pewnie chce pochodzić.
Zegar, myślę, że chce stać.
Folia może chce oddychać, ściana słyszeć, a
lód grzać.
Dywan chciałby pewnie choć raz na tych
schodach leżeć co,
co chcą choć raz być samotne.
Stoł na jednej stać chce nodze.
Pióro samo pisać wiersz.
Lalka chciałaby mieć mamę.
Niebo ziemi dotnąć też.
Miłość chciałaby trwać wiecznie, a czas
chciałby koniec mieć.
A ja chciałabym być martwa.
Choć przez chwilę nic nie chcieć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.