marzenia
A.
***
w dzikim sadzie
z dziecinnych lat
schowałam marzenia
tam nikt nie zagląda
jedynie jeżyki podkradają
jesienne jabłka
i czasem przemknie kot
jedne ukryłam w dziupli starej wiśni
inne pod kopczykiem kreta
resztę w kępie niezapominajek
nadal czekają cierpliwie...
© MaJa
autor
majka11
Dodano: 2016-09-14 20:55:26
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Fajne te marzenia
kiedyś wyjdą z ukrycia i spełnią się - czego Ci życzę
:-)
bardzo ładny wiersz - pozdrawiam:-)
czym więcej marzeń, tym szanse większe, że coś
zostanie.
Pozdrawiam serdecznie
Marzenia, można schować, odlożyć na potem, ale nie
wolno zapomnieć, że gdzieś są i kiedyś wrócić, by
spełniać jedno po drugim.
ach, te marzenia....gdyby ich nie było życie było by
mniej ciekawe
Życzę Ci ich spełnienia Majko.
A wiersz z fantazją.
Pozdrawiam. Dobrej nocy.
Zawsze można do nich wrócić.