Marzenie
Chciałabym siebie skleić inaczej
Z innego kręgu zdarzeń
Ale żal łąki pełnej kaczeńców
I czyjejś drogiej mi twarzy
Chciałabym znaleźć siebie choć chwilę
W innym zakątku świata
Ale żal drzewek trzech jarzębiny
W ich cieniu dzieciństwa lata
Chciałabym stworzyć siebie raz jeszcze
Bez skazy, całkiem od nowa
Ale żal lipy z bocianim gniazdem
Za którą skręcała droga
Chciałabym jeszcze raz wybrać przyszłość
Zmienić, co życie zamknęło
Lecz ciągle żal mi czegoś z przeszłości
Czegoś, co kiedyś już było.
Komentarze (8)
Ciepły piękny wiersz. Pozdrawiam :)
Nie wszystko wyszło tak jak byśmy chcieli...też wiele
bym zmieniła, lecz ciągle mi zal czegoś z przeszłości
To co było zawsze już z nami pozostanie.
A ja chciałabym swojego męża/wymienić na model
lepszy/lecz dzieci naszych by już nie było/ może nie
byłoby wierszy.
Zawsze jest coś do czego chętnie wracamy. Często też
mówimy, że coś inaczej byśmy zrobili. Najważniejsze to
cieszyć się każdym dniem takim jaki on jest.
Ładny wiersz w temacie i w wykonaniu.Nieraz się
żałuje, że czgoś nie zrobiliśmy, albo nie tak jak
trzeba.Lecz żal, że wszystko było inaczej, niż
marzyliśmy, to już byłaby klęska życiowa.
ładny wiersz...ciepło....pozdrawiam
widocznie masz ciepłe miłe wspomnienia, które nie
pozwalają ci na zmiany, pomimo że dusza pragnie
doświadczyć czegoś nowego...ładny wiersz