Wiek
Dla JPII...
Wieczny wiatr szumi wokół sosen
Ptaki niewielkie żalą się bezgłośnie
Wielki Człowiek u podnóża gór wciąż duma
nad losem
A na jego widok w sercach miłość rośnie
Każdy chciał poznać Wielkiego Człowieka
Każdy chciał słuchać jego słów uroczych
Lecz już zapóźno dla Małego Człowieka
Bo Wielki Człowiek ku wieczności kroczy
Odchodzi na wieki tam gdzie szumią fale
Odchodzi na wieki tam gdzie śpiew
skowronka
Lecz dla niego twoje serce małe Będzie jak
za wezwaniem dzwonka
Odchodzi na wieki tam gdzie wielki
strumień
Cicho płynąc karmi dusze żywe
Gdzie szum drzew opowiada o dziejach
pokoleń
Tam i my pójdziemy przez ruiny parszywe
I będziemy oglądać chwalebne oblicza
A wspominając czasem nasze ziemskie
życie
Zstępować będziemy by wśrod wiatrów
odbicia
Wyśpiewać historię wspomnień w zachwycie
I czekać będziemy dopiuki świat cały
Historii pokoleń nie zatoczy koła
Lecz czasu nie mierzy tylko człowiek
mały
Bo on będzie czekał aż Wielki go zawoła
...który zawsze będzie z nami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.