Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nienaganna melancholia

Zakrywam się kołderką z delikatnego różu,
to róż jest boskiego pochodzenia. To jego wola. Zdjęcie z krzyża.
Zamykam oczy, słodko leniwie. W tym błogim spokoju,
co go nie prześcignie nawet nicość. Trwanie w jednej kropli jabłkowego soku.
Ciemność, lecz nie mroczna. Delikatna barwa namiętnej nocy,
duszność niemalże pewności i świadomości. Nieogarniętej marnym umysłem miłości.
Zwiewna suknia Twa, muskane me lico.
Wiatr chłodzi ciało ciepłe, jak łzy za domem rodzinnym.
Stoisz obok, już nie wiem jak długo, już nie wiem, z której strony nieba zeszłaś z mieczem,
by każdy mój kolejny dzień był nienaganną melancholią. By przegnać potwory, zjadające mnie nieśpiesznie.
Nie pamiętam, w którym momencie troski Twej i mego urzeczenia,
wyrzekłaś się skrzydeł, by móc bez wyrzutu ucałować spragnionego. Łkającego za spełnieniem.
Nie wiem nawet, ile siły przywołałaś z wyższych światów, by udźwignąć klątwę Rebeliona.
Ale dziś tu jesteś! Jak strażnik powołania, jak kochanka nieokiełznanego. Jak najpiękniejsza. Oto żona.

autor

rebel

Dodano: 2009-07-16 09:04:28
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

ula2ula ula2ula

pomoc kobiety Żony ważny fakt Wiersz bardzo ładny w
treści + Pozdrawiam

uśmiech życia uśmiech życia

ładnie napisane...warto się wgłebic w
treść...pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »