Masakra ;)
Ślepcem jestem
poza Nią nie widząc nic,
Głupcem jestem gdy
wszystko widząc w Niej - nie mówię nic,
Czy ślepy głupiec
może coś wiedzieć?
Po ciemnych konturach wzgórz
leniwie przeciągał się blask księżyca,
który od niechcenia zastygł pośród kilku
zaspanych chmur.
Ich ciemne kształty zlewały się z
granatowym niebem, gdzieniegdzie tylko
ustępując miejsca jasnej poświacie smutnej
pomarańczy ;)
Obróciłeś głowę ku niebu,
otworzyłeś szeroko oczy jak się da
zastanawiając się
czy może deszcz wleje w nie
to,co chciałbyć zobaczyć
Widzisz światło którego nie ma
Słyszysz muzykę,której nie ma
Ona się nie uśmiecha
I nic nie mówi...
A ksiezyc szydzi przy zawodzących
tumanach podeptanych marzen
które już dawno uleciały ku niebu..
:P
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.