Materiał
Moje życie jest strasznie pomięte
szukam na te zmarszczki sposobu
wyprostuj mnie przeprasuj jak materiał
naciągnij będę leżeć jak ulał na tobie
bez sensu by było mnie szarpać, tarmosić
podrzesz mnie jeszcze
lubię delikatnie ciepłem zyskasz więcej
weź wreszcie żelazko w swoje ręce
autor
*Tola
Dodano: 2013-02-02 10:30:03
Ten wiersz przeczytano 1303 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
"ciepłem zyskasz więcej" weźmy wreszcie życie w swoje
ręce :-) fajnie :-)
Niejeden by Cię przypalać chciał, gdyby tylko szansę
miał.
Dziękuję za odwiedziny:) gorąco pozdrawiam!
pomięte życie, zmarszczki do wyprasowania
tylko czy na czas pomoże żelazko
Minawia już za mnie napisała wszystko. Podoba mi się
Pozdrawiam :)
rano pyszczek prasowany - śliczny
że przyłóż do rany
Pozdrawiam serdecznie
Świetny.
Świetna miniatura:)
Życie bywa pomarszczone! to fakt!
fajnie oddałas to w wierszu!
Pozdrawiam:)
Na zmarszczki jeszcze podobno jakieś kremy są dobre,
nie znam się - jestem facetem:) ładny wiersz. Kolejna
mi się nasunęła uwaga: żelazkiem można się poparzyć.
Oby te życiowe zmarszczki minęły! Pozdrawiam
Miłość wygładza wszelkie nierówności ;) pod warunkiem,
że uwzględni wytrzymałość surowca ;)
Pozdrawiam
Cała miniatura to jedna metafora tematycznie
zasugerowana tytułem.
Ciekawie, niebanalnie:)
Dzięki za mile słowa. Może masz rację - co do mojej
wesołości. wszelkie sytuacje życiowe staram się
obracać w żart. Zawsze przecież znajdzie się coś,na
myśl o czym można uśmiechnąć się. :)
Tylko niech gładzi ostrożnie, bo jesteś delikatna jak
jedwab o splocie krepdeszynu:)
Pozdrawiam, miłego dnia:))
Fajny wiersz. Ważne żeby adresat znał różnicę między
przeprasowaniem a rozprasowaniem. Miłego dnia.