Mężczyzna w białej koszuli (...
Drabble
Płynęli promem na Ikarię. Flaga Grecji
trzepotała na wietrze a wokół krążyły mewy.
Zgrzytały piskliwie dziobami.
Stała na pomoście w niebieskiej sukience,
zwrócona twarzą do wiatru i słońca.
- Dlaczego wybrałeś Ikarię? - spytała.
- Nie wiem, może dlatego, że w pobliżu tej
wyspy zginął mityczny Ikar -
odpowiedział.
- Wyobrażam sobie, jak rozpościeram szeroko
skrzydła i wzbijam się wysoko do słońca -
odparła rozmarzona.
- Jesteś niepoprawną marzycielką! - odrzekł
z uśmiechem.
Prom opływał powoli białe, skaliste
wysepki. We wszechogarniającym błękicie
nieba, lśniły niczym lodowe bryły.
- Pragnę cię jak Ikar słońca , Afrodyto! -
nagle oznajmił i spojrzał w jej szmaragdowe
oczy.
- Może zdołam cię ocalić? Jestem boginią! -
odparła.
Komentarze (37)
Ładnie i romantycznie...pozdrawiam cieplutko.
Piękne drabble, zachwycasz formą i wspaniałą tematyką.
Pozdrawiam serdecznie , miłego tygodnia życzę.
Czytając przenoszę się na prom oraz Ikarie . I to jest
piękne. Pozdrawiam ciepło.
Ślicznie :-) Nie wiem, dlaczego, ale Twoje wiersze i
drabble zawsze są dla mnie namalowane bielą - może to
ich niewinność?
Fajne. Świetnie wydobyta chwila namiętności,
pragnienia, uniesienia ponad rzeczywistość. ...
Chwilowa Ikaria w życiu.
Pozdrawiam :)
Pięknie :) Pozdrawiam
Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Obrazowo ujęty temat.
Pozdrawiam
Marek
Poetycka mitologiczna romantyczna scenka przedstawiona
w trudnej formie o bogatej treści zawartej w stu
słowach, która wyrażając konkretne emocje, pozwala
czytającym uruchomić wyobraźnię.
Serdecznie pozdrawiam z podobaniem :)
Przez chwilę byłem tam. Oczywiście obok. Miłej
niedzieli :):)
Ależ romantycznie, urocze drabble, co za klimat...
Przeczytałem części: III, IV i V i jestem pod
wrażeniem :) Drabble super i widzę, że ta forma święci
ostatnio triumfy na beju :) I za Mily - z tą końcówką
:)
Świetny tekst, rozbudza wyobraźnię.
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajnie otwarta dla wyobraźni końcówka:)
Przywołałaś wspomnienia z wycieczki małym statkiem
wokół greckich wysepek dwadzieścia lat temu. Ech...
Pozdrawiam
Z wielkim podobaniem przeczytałam kolejną część.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ikar spadł- za dużo chciał.
Przyjaciele są po to, aby pomóc skrzydła rozwijać-
dmuchać w nie wiatr, i przypominać jak ich używać.
Piękny.