Mężczyzna w białej koszuli (...
Drabble
Słońce niczym rybak, zarzuciło w morze
złocistą sieć, utkaną z bezliku iskrzących
się refleksów światła.
Morskie fale srebrzyście pieniły się przy
brzegu, a Meltemi przywiewał na ląd
kredowobiałe płatki soli.
Słońce rozpoczęło swój rytualny spektakl. W
czerwonej poświacie schodziło z
nieboskłonu.
Rybackie kutry wieńczyły widok, płynąc po
morzu czarnym wielokropkiem.
Stali przytuleni, związani magiczną chwilą.
Nieruchomo. Ich serca biły miarowym
rytmem.
Spojrzał na twarz Afrodyty, skąpaną w
miękkim świetle zachodzącego słońca.
Uniosła wysoko głowę, odsłaniając, jakby do
portretu długą, łabędzią szyję.
- Powiedz, czy między nami jest...? -
zaczęła nieśmiało, stłumionym głosem.
- Miłość? - cichutko zapytał.
Morze umilkło, słyszał tylko bicie swojego
serca.
Larisa
Komentarze (40)
Przepiękny wiersz kolejny o tym samym tytule i
podobnej historii.
Pieknie ujęte życiowe kwestie potrzeby miłości.
Pozdrawiam
Marek
Życie zatacza kręgi, miłość trwa nieustannie.
Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego dnia
janusze.k, pięknie dziękuję za przemiłą wizytę i
przepiękną niespodziankę...z serca dziękuję.
Serdecznie Cię pozdrawiam
postanowiłem sprawdzić ową 'sieć':
https://pl.pinterest.com/pin/2392606041272830/
Piorónek zbójnicki, pięknie dziękuję za pochylenie się
nad tekstem i bardzo miłe słowa w komentarzu.
Jest mi niezwykle miło.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Od samego początku czytając twoją prozę,
zwróciłem szczególną uwagę na fragment —
"Słońce niczym rybak, zarzuciło w morze złocistą sieć,
utkaną z bezliku iskrzących się refleksów światła."
,jaki metaforycznie jest piękny.
Zresztą cały tekst jest również piękny, dobrze się
czyta treść!
Pozdrowienia i serdeczności ślę
Pięknie dziękuję Szanownym Gościom, za pochylenie się
nad tekstem i przemiłe słowa w komentarzach.
Jest mi niezwykle miło.
Serdecznie Was pozdrawiam
Jesteś wspaniała ale nie dla mnie Nie w moim
stylu.podziwiam
Pięknie...
Wymalowałaś słowami cudowny obraz, i romantyczny,
ujmujący klimat sceny miłosnej :-)
I dzięki Tobie znów znalazłam się przy skale Afrodyty,
czyli obudziłaś wspomnienia pierwszych - i jak dotąd
moich ostatnich - "egzotycznych" wakacji :-)
Serdecznie pozdrawiam, Lariso :-)
Nie poyrzeba słów
Kiedy bicie serc
Tak glodne już
:)
Oni oboje i zachód słońca nad
morzem...rozmarzenie...pozdrawiam serdecznie.
Romantycznie, pięknie, zmysłowo.
Pozdrawiam serdecznie Lariso:))
Piękna przygoda miłosna w magicznej scenerii
nadmorskiej gdzie facet w białej koszuli i...Afrodyta
i...
Bardzo ładnie zobrazowana kolejna część przygód
z miłością w tle - tylko chwalić Lariso.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)