Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Migawki ze Złotego Potoku

Jesienny spacer Aleją Klonów.
Tego mi było potrzeba.
Przygasłe snopy promieni chłonąć,
posłuchać co szumią drzewa,

gdy w niebo wznoszą swoje konary
w nabożnej pozie jak orant.
W pochwalnych psalmach
majestat cały składają na ręce Boga.

Błądzę po parku zauroczona.
Olśniewa jasna jak kwazar,
skąpana w słońcu twarz Irydiona.
Podobno wieszcz wciąż tu chadza.

Mijam ostańce, stawy, jaskinie,
źródła, gdzie ziemia przecieka.
Jak z oczu ojca potok łez płynie,
łez żalu po stracie dziecka.

Przyrzekam sobie wrócić tu latem,
posłuchać żabich rechotów.
Zazdroszczę wszystkim, którym jest dane
mieszkać w tym cudnym zakątku.

autor

bjedrysz

Dodano: 2014-10-13 21:32:59
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

LuKra47 LuKra47

nie byłam ale dzięki Tobie spacer się udał:)

andreas andreas

Ładnie napisane i ten Krasiński co to wciąż
chadza...Też tam bywam,w końcu Częstochowa nie tak
daleko.
Pozdrawiam.

karmarg karmarg

uroczy spacer z nutką melancholii - jesienną cichą
alejką:-)
pozdrawiam

Baba Jaga Baba Jaga

Pięknie namalowany wiersz.Pozdrawiam:)

BaMal BaMal

piękny wiersz słowem wymalowany Pozdrawiam serdecznie
:)

ilona86 ilona86

Ladny obrazek slowny:-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Piękny wiersz,świetnie zobrazowany.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »