Milczenie złotem?
Najmądrzejsze usta milczą,
a zamknięte oczy widzą,
jak na pokuszenie
wodzą światy.
Los mógłby mieć wygląd anioła,
a straszy bestią,
zbyt wiele twarzy skrywają dłonie
w geście rozpaczy.
I przychodzi taki moment,
że dusza chce się wyrwać z piersi,
jak z więzienia skacze z luster do oczu.
Czy nie wolałaby z dziesiątych pięter?
Nikt nie woła - jest cisza stamtąd.
Najmądrzejsze usta milczą,
milczą i milczą…
Może Dobry Bóg nie ma ust
i wierzy w rząd dusz
które spotulnieją.
Komentarze (28)
Niektóre powiedzonka dawno zdewaluowały się, bo jak
milczeć, kiedy krzywda się dzieje. Bóg przemawia do
nas tylko trzeba umieć i chcieć Go słuchać.
Pozdrawiam :)
Ten milczący może przemówić także twoimi ustami. W
ciszy słychać wyraźniej, co mówi. Tak sądzę.
Podobasię moc serdeczności
Dobry wiersz, dalej pozwolę sobie za Donną :)
Serdeczności :)
zgadzam się pozdr
Milcze, przyda sie zloto;)))
czy chcesz wywołać modę na milczące komentarze?
pozdrawiam Marce :)
Czsami lepiej milczeć...milczeniem też można dużo
powiedzieć:)pozdrawiam cieplutko:)
Witaj Marcepani
Powiem przekornie w odpowiedzi na Twoja gleboka
refleksje, ze On ma usta, tylko my czasami mamy cos ze
sluchem:)
Moc serdecnosci Marcepanko:)
Każdy z nas ma mniejsze albo większe wątpliwości i nie
ma reguł na ich rozwiązanie. Mądry wiersz. + i Miłego
popołudnia.
czasem bywamy niepokorni chcemy postawić na swoim a
nie zawsze jest to dobre dla nas... z pokorą i
ufnością łatwiej pokonać złość gniew by zapanowało
lepsze jutro:-)
pozdrawiam:-)
P.S Wiem, że na końcu masz na myśli milczenie tych, co
już odeszli...
Czasem takie milczenie powoduje przedwczesne odejście,
gdy kogoś złamać się nie da...
Czasem życie jest nie do zniesienia,aż ktoś skacze...
Myślę, jednak e lepiej podjąć walkę o lepsze jutro,
niż życie które i tak długie nie jest sobie samemu
skracać, a co do tego, iż najmądrzejsze usta milczą,
to nie zawsze tak jest, Milczenie często jest
przyzwoleniem na zło, to raz, bywa oznaką wygodnictwa,
strachu, co prawda czasem lepiej milczeć tam, gdzie
rozmowa wiadomo że nic ie da, gdy odbija się jak
piłeczka o ścianę i trafia na twardy beton
niereformowalnych poglądów, labo kogoś kto ma się za
lepszych od innych i wynosi się ponad wszystkich,
wówczas milczenie bywa zasadne, bo są osoby z którym
dogadać się nie sposób, a co gorsze uwielbiają innym
psuć krew, bo to ich pożywka życiowa.
Pozdrawiam niedzielnie.
pokora moc serdeczności
Witaj w niedzielne, wiosenne prawie-południe,
a ja kiedyś słyszałam, że należy przyjąć; ktos kto
milczy nie ma po prostu nic do powiedzenia...
Pozoba mi się ten refleksyjnofilozoficzny wiersz -
wiadomo rzecz gustu.
Serdecznie pozdrawiam.