Miłość, ech ty!
Cudowna jest miłość młodzieńcza,
gdy serce za sercem podąża,
te noce upojne, gorące...
gdyby nie wpadka i ciąża.
I piękna jest miłość dorosłych,
gdy ona mu pada w ramiona,
a on ją całuje i kocha...
tylko, że jeszcze jest żona.
Niezwykła jest miłość do kraju,
do biało-czerwonej wzruszenie,
bo droga nam nasza Ojczyzna...
tylko te puste kieszenie.
Wspaniała jest miłość do Boga,
baranków skruszonych i klechy,
bo dusze uskrzydla do nieba...
tylko trzymają te grzechy.
A miłość rodziców do dzieci?
Oplata swą mocą najczulej,
od troski i trudu szlachetna...
tylko te domy - bidule.
Miłości nie skąpi przyjaciel,
on wesprze i skrzywdzić cię nie da,
na słowach się kończy nierzadko...
gdy do drzwi zapuka bieda.
I jest tych miłości królowa,
bo każda z miłości nią błyszczy,
to miłość w twym sercu - do ludzi...
tylko nienawiść ją niszczy.
Komentarze (27)
Milosc nie jedno ma oblicze , czasem tak szybko
przychodzi a jeszcze szybciej odchodzi.wciaz mnie
zaskakuja Twoje wiersze ,ale to dobrze bo chetnie do
nich wracam....nawet po dlugim czasie.
Świetna satyra, Rymetiusie :)
Bardzo mądry wiersz.Prawdziwych przyjaciół poznajemy w
biedzie.+
Bardzo mi się podoba.
Czysta prawda...
Świetny wiersz...mądrze piszesz :)
Miłość w kilku odsłonach, każdy znajdzie coś dla
siebie. Pozdrawiam@
Bardzo fajnacki alfabet/encyklopedia miłości. I
wszystko zgrabnie... Pozdrawiam.
Niesamowity wiersz,jakże odzwierciedla różne oblicza
miłości,bardzo mi się podoba:)
Bo prawdziwa miłość oparta jest na boskich zasadach.
Taka jest cierpliwa i nie kończy się niepożądaną
ciążą, nie zdradza, nie szuka szczęścia tam, gdzie nas
nie ma, nie wykupuje odpustów u grzesznych księży, nie
porzuca dzieci zostawiając je na pożarcie internetowi,
zawsze jest ofiarna. Jeśli tego nie ma, to nie jest to
miłość. (ale mnie zebrało)
Twój wiersz nie jest obojętny. Jest gorzki.
Mam nadzieję, że nie tylko taką "miłość" umiesz
opiewać.
Mimo wszystko, podoba mi się.
Dobry a nawet bardzo dobry..Początek żywcem z
zeszytowych rymowanek :)..lecz im bliżej końca, tym
bardziej zaskakuje..puenta celna..W ostatniej strofie
nadmiar "miłości", ale widać tak musiało być
:)..Zasłużony pozytyw i daj się podelektować :)..zbyt
długo mnie nie było, choć i teraz nie na
stałe..Pozdrawiam.. M.
Doskonale oddałeś rzeczywistość. Mam nadzieję, że co
niektórzy wezmą sobie Twoje słowa do serca. Miło było
przeczytać. Pozdrawiam:)
dobry!jaka szkoda ,że zawsze jest to ...tylko:)
O prosze,natrafilam na kogos ciekawego kto umiejetnie
wlada piorem i jest mocny w slowach... masz do siebie
ze przez twoje wiersze bije twoja madrosc..wiersz
swietnie opracowany... na pewno do ciebie powroce!wart
jestes...
i jest jeszcze miłość do pióra
takiego autora. Pozdrawiam serdecznie i winszuję
dobrego i mądrego wiersza :)
Mądrze - samo życie z blaskami i cieniami. I jeszcze
z iskierką dobra. Pozdrawiam