Minęłam...
Mijanym...
Minęłam Cię latem,
Zapachów rażona siłą
Promiennych.
Minęłam Cię w deszczu,
Wsłuchana w szept kropel
Jesiennych.
Minęłam zimą,
Gubiąc czas w wełny miękkiej
Niszy,
Minęłam wiosną,
W ptaków śpiewie, ledwie wskrzeszonym
Z ciszy.
A dzisiaj właśnie...
Przechodząc tuż obok...
... przystanęłam.
Minęłam Cię znowu
I ten raz kolejny...
... przeminęłam.
autor
parole
Dodano: 2007-11-15 18:22:32
Ten wiersz przeczytano 710 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
"...jesień opuszkami liści ociera także i Jej
twarz...twarz zapłakaną jeszcze letnim
deszczem..."tylko tak mogę podziękować za to
piękno.Dziękuję...Śliczny, subtelny wiersz...wiersz
jak letni deszcz...
Szkoda, ze wlasnie tak czasami mijamy sie idac ulicy,
Ty nie usmiechasz sie, bo sie wstydzisz, ja boje sie
spojrzec...Chwytnie ujety temat i jak bardzo
subtelnie. Pozdrawiam cieplutko.
przemijaniem nasze myśli i słowa...
coraz to częściej przystaję, ucząc się Ciebie od
nowa...
Tak czesto mijamy się w biegu... tak często brak w nas
odwagi, by się zatrzymac....
Jezeli serce ci drgnie,ryzykuj.Moze Cie ominac to,co
najwazniejsze,najpiekniejsze....
Między porami roku, miedzy deszczem a słońca
promieniem, staniecie od siebie pół kroku, przemijanie
Wasz zblizy do siebie...
Tak niewiele słów a ileż możliwości interpretacji;)
Często przechodzi się obok rzeczy ważnych obojętnie,
nie zwraca się na nie uwagi. I kiedy chce się do nich
powrócić jest już za późno.
bardzo mi się podoba ten wiersz...
pozdrawiam+
Dziś jeden z ładniejszych jakie tu czytalem,
..zatrzymalem sie .......