Modlitwa
Aleją poprzez wieki minione
Prosto przed siebie
Do miejsca gdzie wszystko początek ma i
koniec
Dalej ścieżką zapomnienia
Do celu ku któremu każda z dróg zmierza
I jeszcze dalej
Do ogrodu
Gdzie samotna brzoza nad skromną mogiłą
szepcze o wieczności
To tu Adam z Ewą spacerowali w młodości
To tu cisza milczy
Jakby powiedzieć coś chciała
Lecz słowa tu nic nie znaczą
Słów tu nie potrzeba
Wystarczy modlitwa krótka w myślach
zmówiona
Nad sercem człowieka
W bezimiennym złożonego grobie
Komentarze (1)
wers 8 "mogiłą" w wersie ostatnim "złożonego" bo
człowieka