Mój
Czy to tylko fantazja
zmęczonego umysłu
dotkniętego kroplą
złotego trunku?
Czy te słowa spisane
dnia poprzedniego
to stan w jakim
znalazłem się?
Czy to wszystko prawda
a może to miraż
co w oddali mieni się
na piaszczystym polu?
Znów w samotności …
Czy w zwrotce jest
cząstka moich uczuć
a może to kpina
i niema tam nic?
Czy wciąż staram się
wyważyć te drzwi
za którymi skryłem się
by bezpiecznym być?
A może to nie tak
bo przez cały ten czas
w dłoni dzierżę klucz
i wracam tu kiedy chcę?
w toaście szklankę wznoszę …
Czy cokolwiek napiszę
ma jakikolwiek sens
i choć na chwilę
blaskiem w ciemności jest?
czy nadejdzie poranek
co nie będzie echem
minionych chwil
i powróci to co utracone?
Budzi się mój świat
a ja wciąż próbuję
odnaleźć morze prostych słów
by skończyć ostatni wers!
W uszach tętni życiem
rockowa muzyka.
Komentarze (3)
Kto nie podejmuje ryzyka, ten będzie prowadził
bezpłciowe życie.
Pozdrawiam.
myślę, że przez cały czas
w dłoni dzierżysz klucz
i możesz wracać kiedy zechcesz.
Czy.
I pytania retoryczne, na które każdy sam powinien
sobie odpowiedzieć.
A rock lubię.