MÓJ DZIEŃ
Tak się zaczyna dzień, jak słońce budzi
mnie.
Ubieram się zamykam drzwi .
Korytarz, biegnę w dół co sił, aż brak mi
tchu.
Chcę poczuć zimny powiew dnia.
To mój dzień
I ciągle biegnę w przód,
Na łąkę moich snów .
Leżąc na trawie liczę dni
I patrzę w niebo się.
Jak chmury płyną gdzieś.
To moje życie.
Chwytam dzień.
pozdrawiam wszystkich .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.