Moje rozterki
Idę wciąż tą samą drogą,
sądząc, że inni mi nie pomogą.
Do tej samej rzeki drugi raz się nie
wchodzi,
a mi serce każe to zrobić, więc o co
chodzi?
Aby słuchać rozumu czy serca swego?
Czy zrezygnować z czegoś bardzo ważnego...
tylko dlatego, bo tak trzeba, tak
należy...
serce moje w to nie uwierzy.
Gdy czuję jego obecność przy sobie,
tracę głowę, niewiem co robię.
Niewiem jaką przyszłość Bóg mi szykuje,
ale wiem jedno... zaryzykuje!
Niewiem co zrobić ze swoim życiem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.