Moje słowa
Słowa jak ptaki bez swoich gniazd
W konarach myśli gnieżdżą się na noc
Pod niebem ciemnym bez gwiazd,
Drżą z zimna i głodu co rano.
Ja, ptasznik w klatki i w sidła
Zbrojny, uwijam się w pocie czoła.
Nie umknie mi myśl niedościgła,
Jeśli nie złowię to przywołam.
Jezu Ty mój - Przedwieczne Słowo,
Tęsknoto moja, jak Syzyfowy trud;
Karmię się Tobą, lecz na nowo
Pragnienie większe i Miłości głód.
autor
Weno
Dodano: 2016-04-21 18:16:36
Ten wiersz przeczytano 625 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Piękna refleksja
Dobranoc Weno
Piękny natchniony przekaz!
Relaksującej nocki Weno, pozdrawiam serdecznie:-)
Ładnie:)
Ładnie z wiarą i nadzieją w Boga Pozdrawiam :))
bardzo ładny wiersz... pozdrawiam
refleksyjnie, ładnie - ciekawe "porównanie słowa, jak
ptaki"...
Przepiękny wiersz Weno. Serdeczności ślę:))
Podoba mi się
Bardzo ładnie :)
Ubieranie mysli w slowa ale niemiernie podoba mi sie
ogromna wiara i pokora peela. Serdecznosci.
Mms, byłem na duchowej emigracji, ale zatęskniłem za
Wami :)
Piękny wiersz ..złowisz i miłości głód ..
to prawda , słowa są jak ptaki bez swoich
gniazd,,,pozdrawiam :)
Weno a gdzieżeś Ty była,że Cie wcześniej nie odkryłam
a wiersz żyje..:)