moje uczucia....
lepiej milczec, niz wprowadzac w blad druga osobe, klamstwo to rzecz ludzka, ale latwo przez nie kogos skrzywdzic...
Slysze ciagle to samo,
gdy oczy rano otwieram.
Nadal mam dusze zlamana,
lecz przeciez swiat sie otwiera.
Zbladzilam, sama tak chcialam,
Ty to wykorzystales i co dnia
nowe klamstwa wpajales.
Najlepiej nikomu nie wierzyc,
niz pozniej gorycz przezyc.
Nadal tkwi zadra w mym sercu
i bedzie dlugo siedziala,
bo Tys je wysmial, ponizyl,
a ja Ci bardzo ufalam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.