Moje Vampiry Cie nie skrzywdzą....
Moje Vampiry Cie nie skrzywdzą
Choć bardzo by tego chciały
Wyrwać ci serce
Rozedrzeć skórę
Wypić twą krew
Na tym ostatnim balu
Ludzie w maskach,
Grzesznicy, którzy boją sie pokazać twarzy
Na tym ostatnim balu zrzucą maski.
Trzymasz róże w ręce
I tańczysz z NIĄ
I wciągasz nosem jej woń
Róża zatruta
Rozdziera Ci dłoń.
Moje Vampiry,
Moi sługowie chcą napić sie tej krwi
Czy sie napiją,
Czy tobą wzgardzą
Czy Cie zabiją czy nie
Czy Ci serce przebiją włócznią.
Czy kły wbiją w szyje...
Czy zabiorą młodym twą krew...
I tak nie przeżyjesz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.