Moje wewnętrzne dziecko
Moje wewnętrzne dziecko
to mój strach.
Boję się, że ktoś podejdzie do mnie i
spyta:
"Cześć kochanie,
jestem znajomym twoich rodziców.
Może porozmawiamy?
Powiesz co tam u nich słychać, co?"
I ja podążę za nim,
a później będzie tylko...
ból i cierpienie przez całe życie
albo nawet i jego koniec
Moje wewnętrzne dziecko
to mój strach.
Boję się że zaufam
nawet jeśli boję sie ufać
a wtedy może być już za późno
Komentarze (3)
Mimo uplywu lat,wewnatrz drzemie w nas troche
dziecinnej niesmialosci i strachu.Nie boj sie ufac,bo
zycie straci sens.
to prawda, wielu z nas ma taki lęk. Trzeba tylko
dobrze uważać i znaleźć granicę między uzasadnioną
nieufnością a czystym strachem przed nieznanym ;)
mocny obraz, jakość jak zawsze na najwyższym poziomie
:) trzymać tak :D
Chyba każdy ma taki wewnętrzny strach w sobie:(