Mojemu Mężczyźnie
W MIĘDZYNARODOWYM DNIU MĘŻCZYZNY panom poświęcam
Gdy twoje imię płynie po mych wargach
To wietrzyk szemra w listowia kokardach
Piaszczyste wydmy wychodzą na spacer
Chcą przyjrzeć się z bliska morzu -
hulace
Gdy Twoje imię wrasta w moje wargi
To jakby niebo wylewało skargi
Rzęsiście deszczy pluszcze i szeleszczy
Orkiestrą nocy na ramionach świerszczy
.........
Wtedy twe ręce gubią się w ciemności
By się odnaleźć w pełni męskiej siły
Ktόra jak z cegieł buduje z
czułości
Kilka chwil pięknych, kilka spełnień
miłych
..........
Gdy Twoje imię w wargach mych wybrzmiewa
Nadejściem ciszy kończy się ulewa
Tylko w kałużach deszczem wypełnionych
Lazur twych oczu leży jak na dłoni
Komentarze (6)
Piękne wyznanie z uczuciem i fajnie się czyta.
Cieplutko pozdrawiam i dziękuję :)
ciepło i romantycznie :)
W ostatniej zwrotce pierwszy wers trochę bym zmieniła
...Gdy Twoje imię w wargach mych nabrzmiewa ... ale to
tylko sugestia i nie musi być wzięta pod uwagę :)
Bardzo romantyczne wyznanie:) Ładny wiersz:)
"Kilka chwil pięknych, kilka spełnień miłych"
przepiękna melodia wiersza, bardzo romantycznie... :-)
Czy czytam?...czytam a już myślałam, że to jakaś
muzyka;) DOBRY. Pozdrawiam