Mona Lisa
patrzysz
czasami na mnie
jak ONA
niby obok
a
jednak...
mimo że twoje oczy
są skierowane gdzieś tam
to myśli są blisko
a
uśmiech
identyczny
jakby dla mnie
lecz
znika w wieczności
7.2023 andrew
autor
andrew2402
Dodano: 2023-07-11 04:15:58
Ten wiersz przeczytano 772 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Tęskno o pięknym, intrygującym spojrzeniu...
Pięknie!
Są takie spojrzenia zatrzymane głęboko w sercu i
chciałoby się je zachować na wieczność...
Serdeczności przesyłam
Ta 'wiecznosc' mnie frapuje...
lecz jak Poeta tak czuje...
Ladnie wyszlo, Andrzeju.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Nie wiem, kto jest adresatką twoich słów, ale być
porównaną do Mony Lisy to prawdziwa nobilitacja.
Piękne wersy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Takie niby spojrzenie bywa niepokojące...Ja tam wolę
prosto w oczy...Pozdrawiam Jędruś :)
Oczy patrzą gdzieś a serce gdzieś.
Tak jest.
Jednak może to ze sobą współpracować a czasami także
patrzeć wspólnie w tę samą stronę.
Melancholijne wersy
z nutką niepewności,
pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie, poetycko.
Pozdrawiam :)
Andrew, skoro patrzy to nie jesteś jej
obojętny...pozdrawiam rumieńcami lata :)
Piękny.
"Uśmiech jest najprawdziwszym kiedy jednocześnie
uśmiechają się oczy"-Jan Twardowski...
...więc patrz i odwzajemniaj uśmiech bliskiej osobie
;)
Pozdrawiam ciepło :)
Wpatrz się w te spojrzenia, a prawdę wyczytasz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo pięknie
Chcialabym kiedys trafić do Louvre
+
dobrze, że patrzy, że chce patrzeć na Ciebie.
Pozdrawiam z podobaniem wiersza
A Leonardo namalował Giocondę w taki sposób, że wydaje
się nam jakby patrzyła na każdego z nas z osobna.
Taka jest Ona- może być.