Mr Hyde
Osobie..
Cenię wolność i swobodę..
A nie życie pod ozdobę..
Ani bycie czyjąś gwiazdą..
Zamiast błysnąć mając zgasnąć..
Kiedyś byłem marzycielem..
Dziś marzenia w życie wcielę..
Ale nie przestanę marzyć..
By się życiem nie poparzyć..
I nie zgubić sensu bycia..
I wyłonić się z ukrycia..
I pokazać swoją duszę..
Jednak coś z tym zrobić muszę..
By się nie dać zranić ludziom..
Którzy tylko kłamią, łudzą..
I nie pobiec razem z nimi..
W piekielne czeluści wiry..
By wyznaczyć w życiu cele..
Nie pomogą przyjaciele..
Nie będzie już w nich oparcia..
Aż do ostatniego starcia..
Gdy będą potrzebowali..
By wyjść z tego całkiem cali..
Zatracając się w otchłani..
Myśląc, że są doskonali..
Sam zatracam się też z nimi..
Cóż innego mam uczynić?
'Jeśli wejdziesz między wrony..
Musisz krakać jak i one..'
Skoro tak przysłowie gada..
To być innym nie wypada..
Pierwszą sprawą jest nominał..
To od tego się zaczyna..
Druga sprawa to rozmowa..
I już ucieszona głowa..
Tak pogrążam się wraz z nimi..
Przyjaciółmi tak zwanymi..
Lecz pomoże mi dziewczyna..
Ona to wszystko zatrzyma..
Ale to, że ja jej nie mam..
To zupełnie inny temat..
Bo każdy człowiek ma w sobie dwie osobowości.. To właśnie jedna z moich.. Czy gorsza - sam nie wiem..
Komentarze (2)
Pomysłowy wiersz,pozdrawiam
cenisz wolność i swobode, jednocześnie stawiając na
pierwszym miejscu pieniądze ( rzeczy materialne). A
one zagracają każda woność...