My a Czas...
Z każdym wskazówki drgnieniem.
Z kolejnym kręgiem tarczy zegara.
Alternatywa staje się wspomnieniem.
To nie on Sam.
To Nasze zamyślenia.
Bez celu wyrzucone minuty.
Bezwzględny jest z niego doradca .
Dusza jego kwarcowa obiektywną.
Nie odróżnia dobra od złego.
Czas....
Gdy Cię potrzebujemy, Ciebie brak.
Gdy Cię nie chcemy, przemijasz nazbyt
szybko.
Niewykorzystany... Wypominasz.
Przeżyty...budzisz wspomnienia.
Każdy z Tobą się liczy.
Spoglądam w lustro...
Śmieje Ci się prosto w twarz!
Już mnie nie kontrolujesz.
Mój zegar przestał bić...Umarłem.
Wyłoniło sie z czasem Rozmyślanie o czasu sensie... W pewnym sensie.
Komentarze (2)
każdy z nas ma podobne przemyslenia na temat
"przemijającego" czasu. ( czas jest jak monolit- to my
przemijamy...)
Czas jak to czas, krawiec kulawy...Pędzi nieubłaganie.
Nie dogonimy go niestety.