MĄDROŚĆ I GŁUPOTA...
mądrość i głupota
skrzyżowały miecze
czyja głowa spadnie
kto truchło powlecze
zlatują się sępy
wypatrują łupu
mądrość atakuje
cios głupotę ukłuł
padła na kolana
posłanka iluzji
pierwsza promienieje
a ta druga bluźni
coś tam zacharczała
wyzionęła ducha
pragniesz oświecenia
to mądrości słuchaj…
autor
Sfinx
Dodano: 2008-08-10 10:53:06
Ten wiersz przeczytano 2844 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Jestem pod wrażeniem. Jak zwykle. Niesamowity wiersz
pod każdym względem.
Twój wiersz skłania do...logicznego myślenia. To w
takim razie gdzie głupota zwycięża? Tam, gdzie o
mądrości zapomniano lub nigdy o niej nie słyszano.
Bardzo mądry wiersz.
Ja zawsze sama mądrość, jak zawsze piękna treść jak
zawsze wspaniały warsztat literacki. Nie można przejść
obojętnie - wiersz mistrza wart.
Między mądroscią i głupota jest cienka
linia.....wiersz mi sie podoba....
słuchaj i szukaj, szukaj i słuchaj...
Szkoda tylko ,ze nie zawsze madrosc z glupota wygrywa
, no i coz nam pozostaje... tylko posmiac sie czasem z
wlasnej glupoty .Dobry temat wiersza bo sklania do
refleksji nad wlasnymi bledami.
Sporo prawdy zawarte w tym wierszu,Lew Tołstoj
powiedział"Im człowiek mądrzejszy i lepszy, tym więcej
dostrzega dobra w ludziach; im głupszy i podlejszy,
tym więcej widzi w nich zła." Dobry wiersz
Nienaganna forma, słuszna treść. Warto jednak podać
wskazówki, gdzie tej mądrości szukać... bo może nie
wszyscy wiedzą...
Nie zawsze mądrość zwycięża głupotę, częściej ta druga
jest górą, poruszasz bardzo ważny życiowo problem i
robisz to po mistrzowsku.
/pragniesz oświecenia
to mądrości słuchaj…/ dokładnie! Cały wiersz
napisany z wielkim talentem (nie mylić z dawną monetą
;) )
troszkę to wykrzyczane, ale prawdziwe.. i jak na
ciebie trochę mało metaforyczne, bo potrafisz się
bardziej odciąć od rzeczywistości :)
Dużo mówiący wiersz,a dopasować można prawie do
każdego i do mnie też,ale człowiek uczy się na swoich
błędach całe życie i tak nie wszystko wie..wiersz
bardzo ładnie zbudowany . wątpliwości nie ma w czym
rzecz..powodzenia..
Myślę, że autor pomylił się co do pojęć , o ile wiem
zawsze mądrzejszy ustępował głupszemu raczej nie
walczył ,bo nie było sensu , ale czasem warto posługać
głupiego , i tu brak tolerancji wyszedł u autora ,
myślę że chciał był złośliwy, każdy ma prawo do
własnego zdania i myślenia, nie daje głosu.
Pochyliłam się dziś nad Twoimi wierszami, piękne!!!
wiersz inny od poprzednich, ale i ta forma jest bardzo
dobra...świetny...