Myliłem się...
Życie czasem bywa naprawde okrutne... a może to nie życie tylko ludzie??
Dziś gdy poszedłem do niej,
Przepełniony nadzieją byłem,
Wierzyłem że nasza miłość,
Się powoli odradza... ale...
Myliłem się....
Serce me ślepe było,
Mimo iz wiele znaków otrzymałem,
Wierzyłem jej...
Wierzyłem że mnie kocha....
A jednak...
Myliłem się....
Lecz teraz już wiem...
Szczęśliwym trafem dowiedziałem się,
Ktoś nademną czuwał,
I za to mu dziekuje....
Mimo iż myślałem że jestem sam,
Myliłem się...
Teraz już wiem....
Gdy dowiedziałem się o pierwszym z nich,
Smutek mnie ogarnął,
Po drugim wylełem morze łez,
Ale gdy pojawił sie trzeci,
I cała ich raszta,
Została tylko złość...
Teraz już wiem....
I już nie bedę więcej mylić się...
Ludzie nie badzcie ślepi kobiety naprawde potrafią ranić i to boleśnie... (Przepraszam was Kobiety wiem że nie wszystkie takie jestescie i to mi daje siłe by dalej życ)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.