Myśl
nikt szczerze ręki nie poda
nie pozdrowi o poranku
obłędnym wzrokiem przejdzie przez życie
izolacja uczuć i przywiązania
stalowa niechęć do uśmiechu
nikt szczerze nie poda ręki
o radości zapomnieć należy
z chęcią jedynie i z uśmiechem
nóż w plecy wbiją zabierając monety
mój anioł patrzy ze współczuciem
na wszystkie te dni zasmucone
jemu wypada szczerze współczuć
tylko jemu
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2018-08-17 20:13:13
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Interesująca to myśl, pozdrawiam :)
ładne smutne i bardzo prawdziwe
Smutne, pozdrawiam.
Smutne to, jednak prawdziwe
Hm coś w tym jest..
Pozdrawiam**